Jak poradzić sobie z keratolizą dziobatą?

Jak poradzić sobie z keratolizą dziobatą? Stopy narażone są na najróżniejszego rodzaju schorzenia i dolegliwości. Często występującą, a jednocześnie nagminnie bagatelizowaną nieprawidłowością, lokalizującą się w obrębie stóp, jest tak zwana keratoliza dziobata. Czym dokładnie jest to schorzenie? Jakie są jego objawy i przede wszystkim – jak skutecznie sobie z nim radzić? 

Czym jest keratoliza dziobata?

Keratoliza dziobata to schorzenie występujące również pod nazwą rogowiec pobrużdżony. Jego objawy, początkowo stosunkowo dyskretne, z czasem stają się coraz bardziej widoczne, co więcej, uciążliwe dla pacjenta. Dolegliwość ta posiada podłoże bakteryjne, dlatego też już w przypadku pierwszych jej objawów zaleca się niezwłoczną konsultację ze specjalistą podologiem lub dermatologiem. 

Jak wygląda keratoliza dziobata?

Schorzenie to objawia się w charakterystyczny sposób. Keratolizę rozpoznać można dzięki bardzo specyficznym, drobnym ubytkom na skórze stóp. Objawy dolegliwości zlokalizowane są najczęściej na śródstopiu i bocznych krawędziach stopy, a także na piętach i opuszkach palców. Keratoliza daje o sobie znać poprzez stopniowe pojawianie się na skórze charakterystycznych, bardzo drobnych zagłębień, które z czasem przeradzają się w coraz głębsze, gęsto rozsiane ubytki. Zmiany te przybierają też inny niż zdrowa skóra kolor. Ubytki będące objawem schorzenia są najczęściej koloru białawego. 

Inne objawy i dolegliwości towarzyszące keratolizie

Warto wiedzieć, że keratoliza dziobata to nie tylko charakterystyczne, pojawiające się na skórze stóp zmiany, ale także inne towarzyszące im dolegliwości. Przede wszystkim jest to uciążliwy świąd i pieczenie, które skutecznie są w stanie uprzykrzyć życie pacjentowi. Z czasem nieleczona keratoliza może wywoływać również nieprzyjemne dolegliwości bólowe, a co za tym idzie uniemożliwiać swobodne funkcjonowanie. 

Z racji tego, że keratoliza dziobata jest schorzeniem o podłożu bakteryjnym, na skórze stóp wokół zmian chorobowych mogą występować nadżerki lub powstające na skutek łączenia się ubytków większe szczeliny. Wraz z postępowaniem choroby pojawia się znacznie większa tkliwość i wrażliwość stóp na dotyk, potęgują się również dolegliwości bólowe. Po pewnym czasie może wystąpić też trudna do późniejszego zniwelowania maceracja naskórka. W efekcie tego skóra stóp staje się znacznie bardziej wrażliwa, a co za tym idzie – podatna na wszelkiego rodzaju inne schorzenia. 

Keratoliza dziobata – przyczyny powstawania

Wiemy już, jak objawia się na skórze stóp dolegliwość zwana keratolizą dziobatą czy też rogowcem pobrużdżonym. Nasuwa się więc kolejne pytanie – w jaki sposób powstaje ów uciążliwy problem natury podologicznej? Co stoi za pojawianiem się keratolizy na skórze? Bezpośrednią przyczyną jest w tym wypadku obecność na skórze bakterii z rodzaju maczugowców. Infekcja spowodowana jest najczęściej przez bakterie Corynebacterium, Kytococcus sedentarius, Dermatophilus congolensis i Actinomyces. Bakterie obecne na skórze stóp produkują enzymy, tak zwane proteazy serynowe. Trawią one keratynę, zlokalizowaną w warstwie rogowej ludzkiego naskórka. W ten właśnie sposób na skórze powstają charakterystyczne dla tej choroby ubytki. 

Oprócz przyczyn bezpośrednich, czyli obecności bakterii, powodujących powstawanie ubytków w skórze, na rozwój keratolizy dziobatej wpływ mają także dodatkowe, pośrednie czynniki. Przede wszystkim jest to regularne i długotrwałe chodzenie w ciasnych i nieprzepuszczających powietrza butach. Do tego dodać należy również pracę stojącą i fizyczną oraz predyspozycje do występowania nadpotliwości stóp. Zarówno nadmierne pocenie się stóp, jak i noszenie ciasnych, zabudowanych i niedopasowanych butów sprawia, że wokół stopy wytwarza się środowisko idealne do rozwoju wszelkiego rodzaju bakterii, także tych odpowiadających za keratolizę dziobatą.

Na pojawienie się na skórze keratolizy dziobatej, a co za tym idzie także charakterystycznych ubytków, świądu i pieczenia, znacznie bardziej narażeni są mężczyźni, przede wszystkim panowie regularnie wykonujący pracę fizyczną. Do grupy podwyższonego ryzyka należą również sportowcy, którzy w sposób szczególny obciążają swoje stopy podczas treningów i zawodów. 

Keratoliza dziobata – leczenie

Jak radzić sobie z problemem keratolizy dziobatej? Przede wszystkim należy pamiętać, że choroby tej nie wolno bagatelizować ani też zwalczać samodzielnie, przy użyciu domowych środków i sposobów. Dolegliwością tą powinien zająć się doświadczony specjalista, posiadający odpowiednią wiedzę i umiejętności, a więc podolog lub lekarz dermatolog. 

Leczenie keratolizy rozpoczyna się od wykonania specjalistycznego badania bakteriologicznego, mającego na celu rozpoznanie szczepów obecnych w skórze pacjenta. Na wszelki wypadek można wykonać również badanie mykologiczne, aby wykluczyć obecność patogenów grzybiczych. Po dokładnym rozpoznaniu i zaplanowaniu optymalnej ścieżki terapii podolog może rozpocząć leczenie. Terapia keratolizy dziobatej opiera się na stosowaniu profesjonalnych środków leczniczych do użytku zewnętrznego, a także doustnych środków farmakologicznych; przyjmowanie tych drugich powinno jednak zostać skonsultowane z lekarzem. Środki stosowane miejscowo, zewnętrznie to preparaty o działaniu odkażającym i osuszającym. Powinny one zawierać klotrimazol, nadtlenek benzoilu oraz erytromycynę. 

Zakończenie leczenia powinno być równoznaczne z rozpoczęciem odpowiedniej profilaktyki, o szczegółach której powinien poinstruować pacjenta podolog.